W ostatnim poście zaczęłam od kakaa, więc pozostańmy przy słodkościach ;-)
Niektóre osoby nie lubią kosmetyków pachnących owocami, czy ciastkami, ponieważ przy nich nabierają ochoty na jedzenie i to na to konkretne, a to niestety tylko balsam, albo żel pod prysznic... Na szczęście ja nie miewam takich dylematów i chętnie sięgam po tego rodzaju specyfiki do rozpieszczania ciała oraz zmysłów. Dzisiaj o masełku do ust Nivea:
Mój wariant zapachowy to karmel, który uwielbiam za jego smakowity, mleczno-karmelowy zapach oraz działanie jakie wykazuje na moich ustach.
Konsystencja masła: jak jest ciepło to mięknie, jeśli zimno twardnieje. Opakowanie metalowe, płaskie, można spokojnie nosić w kieszeni spodni i nie będzie bardzo odstawać tak jak się to dzieje w przypadku sztyftów czy błyszczyków. Tak wiem, teraz wszystko nosi się w torebkach, ale gdy idę na spacer to nie zawsze lubię targać ze sobą dodatkowy bagaż.
Szata graficzna bardzo przyjemna i konkretna, mówi sama za siebie. Z tyłu opakowania umieszczony skład (reszta opakowania niestety się nie zachowała). Masełko wydobywamy ze słoiczka paluchem... Z początku mi się to nie podobało, ale nadmiar kosmetyku można sobie wetrzeć, np. w łokieć. Niemniej jednak mam mieszane uczucia co do używania go na dworze. Rękami robi się różne rzeczy, dotyka się różnych rzeczy i na tych rzeczach są bakterie nieznanego pochodzenia, które potem wędrują do masełka i na usta, dlatego też używam go wyłącznie w domu.
Z działania jestem bardzo zadowolona. Usta są natłuszczone, nawilżone i miękkie, a w dodatku przyjemnie pachną. Nie zmieniają koloru, nie lepią się. Nie pamiętam za ile kupiłam swojego karmelka, ale na pewno nie będzie to ostatnie masełko w mojej kosmetyczce. Na oku mam już inny wariant zapachowy...
A oto wszystkie masełka:
wanilia i makadamia, malina, original (bezzapachowe), karmel
Oraz dwa nowe warianty zapachowe:
kokos i jagoda
Chociaż nie przepadam i na co dzień nie używam innych kosmetyków Nivea- masełko polecam!
Skład: CERA MICROCRISTALLINA, PARAFFINUM LIQUIDUM, POLYGLYCERYL-3 DIISOSTEARATE, BUTYLOSPERMUM PARKII BUTTER, RICINUS COMMUNIS SEED OIL, PRUNUS AMYGDALUS DULCIS OIL, AQUA, GLYCERIN, GLYCERYL GLUCOSIDE, BHT, LINALOOL, AROMA, Cl 77891, Cl 77492.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz ;-)
Interesujące mnie blogi odwiedzam i komentuję z własnej woli ;]