Przesyłka nr. 1

Pierwsza tegoroczna przesyłka przyszła do mnie dziś ze sklepu internetowego Kalina. Zamówienie złożyłam jeszcze w zeszłym roku i dostałabym je wcześniej, gdybym nie pomyliła się wpisując numer zamówienia. Całe szczęście, że to zauważyłam i wyjaśniłam sprawę. Dawno niczego sobie nie zamawiałam i już zapomniałam jaka zawsze byłam zadowolona rozbebeszając pudełko, które tradycyjnie zostało opakowane jak bomba ;-)

Następnie, po wspomnianym już rozbebeszeniu paczki, ujrzałam moc bonusów:

Bonusy te zabezpieczają oczywiście zawartość przesyłki przed niekontrolowanym przemieszczaniem się jej na wszystkie strony i ewentualnymi uszkodzeniami mogącymi podczas tego procesu nastąpić. Niektóre sklepy ograniczają to dobierając odpowiedniej wielkości pudełko, tutaj- otrzymałam bonusy i żałuję, że nie jest to folia bąbelkowa, bo miałabym dodatkową uciechę.

Tymczasem w środku...

całość:

Spis treści:

1. Planeta Organica- balsam do włosów osłabionych i wrażliwej skóry głowy.

2. Natura Siberica- szampon neutralny "Wrażliwa Skóra Głowy".

3. Organic Shop- borowinowa maseczka do twarzy. Morskie głębiny.

4. Fitokosmetik- różowa glinka egipska. Nawilżająca.

5. Apis- maska błotna do włosów z minerałami z Morza Martwego.

6. Organic Shop- 100% naturalny olejek cedrowy do włosów.

oraz próbka kremu pod oczy:

I to wszystko. Jak widać głównie kosmetyki do włosów. Staram się znaleźć tańszy odpowiednik szamponu Emolium oraz odżywkę, której będę mogła używać nie tylko na same włosy, ale też na skórę głowy. Leczenie leczeniem, ale nie mogę wiecznie mieć na głowie siana, które w dodatku wypada.

Z postępów oczywiście zdam w odpowiednim czasie relację. Miłego dnia i smacznego obiadu! ;-)